Autorem artykułu jest Marta S
Dolegliwości nerwowe, które są w większości przypadków przyczyną zaburzeń snu, dotykają wielu z nas. Żyjemy w świecie przeładowanym bodźcami. Kultura pośpiechu wpędza w nerwowość dorosłych i dzieci.
Jeśli cierpimy na zaburzenia snu, a nie pijemy dużych ilości kawy czy herbaty, należy się zastanowić nad tym, czy przyczyną nie są właśnie czynniki psychiczne.Stres, przemęczenie, zmartwienia i lęki są tymi czynnikami, króre powodują bezsenność. Długotrwałe narażanie się na te czynniki nie tylko nie pozwala nam spokojnie zasnąć, ale także prowadzi do drażliwości, zmęczenia i depresji.Każdy organizm potrzebuje określonej ilości snu. Więcej potrzebują go dzieci, mniej dorośli czy ludzie starsi. Zanim zdiagnozujemy u siebie bezsenność, należy zastanowić się nad tym, czy nie próbujemy na siłę wprowadzić sobie np. rygoru ośmiogodzinnego spania. Niektórzy z nas potrzebują faktycznie 8 godzin snu. Inni 10, a jeszcze inni 6. Jeśli przesypiasz 6 godzin, ale rano wstajesz wypoczęty, a w ciągu dnia nie przysypiasz przy pracy, znaczy to, że twój organizm potrzebuje dokładnie takiej ilości snu. I należy pamiętać, że ilość ta zmieniać się może w zależności od różnych warunków, np. po ciężkim dniu lub w trakcie choroby organizm może wymagać dłuższej regeneracji.Jeśli cierpimy na zaburzenia snu, możemy skorzystać z wielu sposobów na bezsenność. Jeśli chodzi o leki, możemy wybrać dwie drogi. Możemy stosować leki syntetyczne lub naturalne metody, np. leki z substancji roślinnych.Zioła o działaniu uspokajającym pozwalają łagodzić stany napięcia nerwowego, przez co wpływają na zdolność organizmu do zasypiania. Co ważne, w przeciwieństwie do leków syntetycznych działają w sposób niezwykle łagodny. Wiąże się to z tym, że roślinne kuracje należy stosować przez dłuższy czas, by nastąpiła odczuwalna poprawa. Tylko tabletki syntetyczne działają od razu, ponieważ wpływają bezpośrednio na ośrodkowy układ nerwowy. Niestety przez to wywołują niepożądane skutki: powodują przyzwyczajenia, a nawet uzależnienia. Poza tym skutkami ubocznymi niewystępującymi po ziołowych lekach są senność, zawroty głowy, niezborność ruchów, zaburzenia widzenia, zaparcia, mdłości.Leki ziołowe leczą bezsenność wywołaną różnymi czynnikami. Zakres ich działania jest szeroki, od łagodnie odprężającego (ziele serdecznika i korzeń arcydzięgla) poprzez uspokajająco-nasenne (korzeń kozłka lekarskiego, szyszki chmielu, liście melisy, kwiaty lawendy, liście mięty) aż do silnie nasennego (połączenia ziół - np. melisa, mięta i kozłek, siła działania ziół w preparatach sumuje się).Krótka charakterystyka podstawowych ziół leczniczych o działaniu uspokajająco-nasennym:Korzeń kozłka lekarskiego to najbardziej znany surowiec uspokajający. Dzięki stosowaniu preparatów z kozłka lekarskiego czas zasypiania jest odczuwalnie krótszy, poprawia się jakość snu i mijają nocne przebudzenia. Dzięki temu już po 4 tygodniach terapii polepsza się nie tylko jakość snu, ale i nastrój w ciągu dnia.
Melisa lekarska, a właściwie jej liście, jest stosowana jako lek uspakajający i rozkurczowy w stanach ogólnego pobudzenia nerwowego, trudnościach w zasypianiu i nerwicy żołądka. Działanie melisy jest bardzo silne. Często kuracja melisą pozwala zastąpić kurację lekami syntetycznymi.
Chmiel zwyczajny jest bardzo popularnym składnikiem leków uspokajających. Stosuje się najczęściej na zaburzenia samopoczucia: m.in. niepokój, stany lękowe, jak i wykorzystuje się jego uspokajające właściwości w stanach zmęczenia wyczerpania nerwowego.
www.poradnikzielarski.pl
Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/"www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz